Czy można udzielić pełnomocnictwa do spraw związanych z leczeniem?

podpisywanie dokumentu

Co to jest „pełnomocnictwo medyczne”?

Instytucja „pełnomocnictwa medycznego” nie została w polskim prawie uregulowana, wobec czego nie istnieje prawna definicja tego pojęcia. W praktyce chodzi o prawo pacjenta do wyboru zaufanej osoby, która uprawniona będzie do podjęcia, zgodnie z życzeniem pacjenta i znajomością jego osoby, decyzji dotyczącej procedury leczenia oraz wyrażenia zgody na przeprowadzenie badania, zabiegu lub udzielenie innego świadczenia zdrowotnego. Z założenia działania pełnomocnika rozpoczynałyby się w momencie niemożności lub niezdolności podjęcia decyzji przez pacjenta.

Problem udzielania takich pełnomocnictw został zauważony przez Radę Europy, która w 2009 r. wydała rekomendację o zasadach dotyczących stałych pełnomocnictw i uprzednich oświadczeń na wypadek niezdolności wyrażenia woli. Opierając się na autonomii woli pacjenta, uznano prawo udzielania tego rodzaju upoważnień, przy czym pełnomocnictwo takie powinno mieć formę pisemną i opisywać rodzaj czynności, do których dokonania powołany jest pełnomocnik. Założono także, że wprowadzenie tej instytucji skutkować powinno wdrożeniem odpowiednich przepisów chroniących interes mocodawcy oraz procedur rozwiązywania konfliktów między pacjentem a jego pełnomocnikiem. W Polsce jedną z prób rozwiązania tego problemu były prace prowadzonego przez Komisję Kodyfikacyjną Kodeksu Cywilnego w 2015 r. Trudnością w zastosowaniu zasad przyjętych przez Radę Europy okazał się jednak fakt, że przepisy rekomendacji opierały się na porządku prawnym common law i wiązały się z wprowadzeniem wielu nowych rozwiązań natury formalnej.

 

Jaki jest skutek braku regulacji w polskim prawie?

Zarówno samorządy lekarskie, jak i przedstawiciele doktryny prawniczej opowiadają się za poglądem, że brak uregulowania instytucji „pełnomocnika medycznego” w polskim prawodawstwie powoduje, że powołanie takiego pełnomocnika nie wywołuje żadnych skutków prawnych. Co do zasady oznacza to, że nawet, jeżeli pacjent podpisał oświadczenie, że chce, aby wskazana osoba podejmowała za niego decyzje i wyrażała zgodę na proponowane metody leczenia, w tym diagnostykę i zabiegi, lekarz może pominąć ten fakt i zastosować się do norm wynikających z ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Jeżeli zatem pacjent będzie niezdolny do świadomego podjęcia decyzji, wymagana będzie zgoda jego przedstawiciela ustawowego, ewentualnie opiekuna faktycznego, a w ostateczności wydanie zezwolenia przez sąd, co oczywiście wiąże się z koniecznością przeprowadzenia kłopotliwego i długotrwałego postępowania. Lekarz może jednak wykonać czynności bez wymaganej zgody, lecz po zasięgnięciu opinii drugiego lekarza, gdy zwłoka groziłaby pacjentowi niebezpieczeństwem utraty życia bądź ciężkiego uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia.

Ze skrajną i wręcz absurdalną sytuacją mamy do czynienia wówczas, gdy pacjent pozostający w pełnej świadomości, korzystając z uprawnienia wynikającego z art. 31 ust. 3 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, zażąda od lekarza, aby ten nie udzielał mu żadnych informacji o stanie zdrowia oraz metodach leczenia. Pacjent może wówczas upoważnić inną osobę do pozyskiwania informacji, jednakże nie ma możliwości przekazać jej prawa do wyrażania zgody na podejmowanie leczenia. W konsekwencji z jednej strony mamy osobę posiadającą wiedzę na temat stanu zdrowia pacjenta, a z drugiej strony pacjenta, który bez informacji musi podjąć decyzję. Zwrócić należy uwagę również na fakt, że w takiej sytuacji nie są spełnione warunki uprawniające lekarza do wystąpienia o zezwolenie sądu. Z opisanej sytuacji jasno wynika, że powołanie „pełnomocnika medycznego” w znaczeniu, o którym mowa powyżej, mogłoby rozwiązać wiele problemów pojawiających się w praktyce medycznej. W piśmie z dnia 5 marca 2018 r. skierowanym do Ministra Zdrowia ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich stwierdził, że interes i autonomia pacjentów niezdolnych do wyrażania oświadczeń woli i nieposiadających przedstawiciela ustawowego nie jest w sposób dostateczny chroniona, a jeżeli pacjent świadomie wyznaczył pełnomocnika medycznego nie powinno mu się odmawiać tego uprawnienia.

Należy mieć również na uwadze, że zastosowanie się lekarza do woli pacjenta wyrażonej w „pełnomocnictwie medycznym” w konkretnym stanie faktycznym może być oceniane z perspektywy art. 192 § 1 Kodeksu karnego, który mówi, że kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody pacjenta, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

 

Do czego można upoważnić inną osobę?

Polski ustawodawca przyznał pacjentowi prawo do upoważnienia wybranej osoby do uzyskiwania informacji o stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu. Udzielenie takiego pełnomocnictwa zalecane jest w szczególności w przypadku pacjentów nieposiadających bliskiej rodziny.

Istnieje również możliwość udzielenia pełnomocnictwa do występowania przed wszelkimi ośrodkami zdrowia, przychodniami, szpitalami, zakładami opiekuńczo-leczniczym, innymi publicznymi i niepublicznymi placówkami służby zdrowia, Narodowym Funduszem Zdrowia, Państwowym Funduszem Rehabilitacyjnym Osób Niepełnosprawnych, Zespołem do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności i innymi podmiotami związanymi ze świadczeniem usług leczniczych, obejmującego umocowanie do załatwiania formalności, tj. składania wniosków, pism, podań, wyjaśnień, skarg, zażaleń i odwołań, wglądu i odbioru dokumentacji, w tym wyników badań, orzeczeń i zaświadczeń lekarskich, odbioru kwot pieniężnych należnych z wszelkich tytułów, zawierania, zmieniania i rozwiązywania umów.

Należy pamiętać, że upoważnienie udzielone w konkretnej placówce medycznej odnosi się wyłącznie do tej jednej placówki. Bardziej praktycznym rozwiązaniem jest sporządzenie pełnomocnictwa o charakterze ogólnym, z którego pełnomocnik będzie mógł skorzystać w każdej jednostce, także w sytuacjach nagłych. Upoważnienie takie powinno zostać sporządzone w formie pisemnej, a podpis mocodawcy powinien być złożony przed notariuszem, który potwierdzi jego własnoręczność.